To jest tylko fragment strony.
kliknij tu aby wyświetlić całą stronę

Bente Kahan
HOME

tylkomuzyka.pl 2003

CD - 40 zł Dodaj do koszyka

  1. Rebeniu Tam ť
  2. Cuando El Rey Ninmrod ť
  3. Szol a kakos mar ť
  4. Bajgle (Bubliczki) ť
  5. Rebeka ť
  6. Oj Wej Rebeniu (duet : Bente Kahan i Herman Kahan) ť
  7. Dona, Dona, (Dos Kelbl), Cielę ť
  8. Nani, Nani ť
  9. Heimve (Trondheim, Trondheim) ť
  10. Oj wej Rebeniu ť
  11. Ein Licht geht nach dem andern aus ť
  12. Tate Solo ť
  13. Ani Ma'amin ť
  14. Glick ť
  15. Yas ť
  16. Bei mir bistu shein ť

  Moja rodzina żyła w Europie od stuleci. Zakładali DOM w miejscu, w którym przebywali dopóty, dopóki ich nie wypędzano i siłą nie zmuszono do znalezienia innego miejsca. Znów więc tworzyli DOM dla siebie, nawet jeżeli miało to być tylko na krótki okres czasu.
  Jestem Norweżką, ale także Żydówką żyjącą w Diasporze. To znaczy, że w każdym miejscu jest mój DOM. Moje żydowskie pochodzenie łączy mnie z tak wieloma krajami, wieloma językami, wieloma kulturami... Trudno mi czuć się obcą w którymkolwiek z europejskich miast. Wszędzie mogę odnaleźć ślad kultury mojego narodu, synagogę, cmentarz, wspomnienie, że kiedyś Żydzi, choć przez chwilę, czuli się tutaj jak w DOMU. I jest jeszcze muzyka, która łączy nas wszystkich. Żydów i nie Żydów. Zaciera granice... Wielu z nas wyrosło na tych samych melodiach, tylko słowa zmieniały się w zależności od kraju. Każdy z nas nosi w sobie przekonanie, że "ta melodia" jest własnością jego narodu. Jest jednak wspólna. Mieliśmy na siebie olbrzymi wpływ i wciąż go mamy, przez cały czas.
  Dzięki temu mogłam nagrać tą płytę.

  Muzyka zawsze odgrywała ważną rolę w życiu mojej rodziny. Pradziadek ze strony ojca, Moishe (Kohn) Nanasher z Sighetu w okręgu Maramures (obecnie w Rumunii), komponował melodie (nigunim) na każde święto. Jego prawnukowie i wnukowie są teraz kantorami w USA.
  To właśnie muzyka uratowała życie mojemu wujkowi, Hermanowi Sachnowitzowi, który był norweskim Żydem. Przeżył Auschwitz dzięki temu, że grał na trąbce w obozowej orkiestrze.

  Wszyscy moi przodkowie od wieków mówili w jidysz i należeli do aszkenazyjskiej tradycji muzycznej. Żydowska wiedza mojego ojca i jego autentyczny chasydzki sposób śpiewania wywarły ogromny wpływ na moją pracę. Przez lata ojciec był moim jedynym nauczycielem. Jestem szczęśliwa, że zgodził się wziąć udział w nagraniu tej płyty.

  Pracujący ze mną od lat muzycy, Dariusz Świnoga i Mirosław Kuźniak, posiadają zarówno klasyczny jak i folkowy fundament muzyczny, podczas gdy Mirosław "Carlos" Kaczmarczyk dołączył do nas ze świata jazzu, zaś Javid Asfari Rad ze swej strony wniósł swą starą perską tradycję muzyczną. Przez pięć dni wszyscy razem odbywaliśmy próby aranżując i nagrywając utwory, które znalazły się na tej płycie.

Bente Kahan


  HOME jest koncertem, w którym opisuję wędrówkę mojej rodziny przez Europę, począwszy od trzynastowiecznej Hiszpanii. Historia, którą opowiadam jest związana z piosenkami, w których tradycja żydowska spotyka się z tradycjami krajów osiedlenia Żydów. Piosenki śpiewane są w dziewięciu językach.

  Koncert Home powstał na zamówienie "BERGEN EUROPEAN CULTURAL CITY" i Norweskiej Rady Kultury w ramach projektu attacca_00. Został wyprodukowany z przez Teater Dybbuk - Oslo, przy współpracy Britt Ormaasen. Premiera odbyła się w Trondheim w marcu 2000 r. z towarzyszeniem kapeli klezmerskiej ze Sztokholmu - "Sabbath Hela Veckan".

Rebeniu Tam
Jidysz
Słowa: Itzhak Manger Muzyka: H. Rubin

  Pewnego dnia Rebeniu Tam otrzymał list od królowej Turcji. Pisała w nim, że tak bardzo go kocha, iż nie może ani spać, ani jeść. Rabin nie wiedział, co ma począć, poszedł więc po poradę do kozy. Odpowiedziała mu: "Meeee". Jego żona, zła na niego za flirtowanie z sziksami (młodymi gojkami, nie-Żydówkami), pobiła go wałkiem do ciasta.
  Kto napisał tę piosenkę? Młody krawiec, który w szabasowy wieczór, nie mając nic do roboty, napisał wiersz o rabinie Tamie.
  Lubię tę nonsensowną piosenkę o rabinie Tamie, napisaną w tradycji żydowskiego humoru.


Cuando El Rey Ninmrod
Ladino
Słowa i muzyka: trad

  "Król Nimrod wędrując wśród pól zauważa gwiazdę na niebie. Znak, że Patriarcha, Abraham, wkrótce się narodzi".
  Według tej śpiewanej w ladino pieśni, babiloński król Nimrod postrzega narodziny Abrahama, ojca monoteizmu, jako znak nadejścia nowej religii. (Czyż narodziny Jezusa Chrystusa nie są opisane w podobny sposób?).
  Ladino jest językiem powstałym na bazie średniowiecznego języka kastylijskiego, używanego wówczas przez Żydów w Hiszpanii i Portugalii. W roku 1492 hiszpańska Inkwizycja próbowała zmusić Żydów do przyjęcia wiary chrześcijańskiej. Tych, którzy odmówili, zamordowano. Wielu musiało opuścić własne domy. Przybywając do nowych krajów wciąż używali własnego języka. Ladino można było usłyszeć w Istambule, Sarajewie, Amsterdamie i Londynie jeszcze do czasów Drugiej Wojny Światowej. Ci z posługjących się ladino, którzy ocaleli z Holokaustu, wyemigrowali ze swych krajów, w większości do Izraela lub za ocean.


Szol a kakos mar
Węgierski i hebrajski
Słowa i muzyka: trad.

  Kogut pieje: kiedy to nastąpi? Nurzając się w ogrodach, gwiazd przepiękny blask postrzegam. Kiedy wreszcie nadejdzie Mesjasz?
  Chasydzka pieśń w której tekst jest mieszanką języka hebrajskiego i węgierskiego. Żydzi Mieszkali na Węgrzech od wieków. Niektórzy przybyli tam z Rzymianami na długo przed tym, zanim pojawili się Madziarowie. Tekst ten otrzymałam od mojego taty. Nie wiem czy jest on kompletny, ale takiej wersji ojciec mój nauczył się w dzieciństwie od p. Greenberga, obecnie mieszkającego w Antwerpii.


Bajgle ( Bubliczki )
Jidysz i rosyjski
Słowa: Andrzej Włast Tekst jidysz: nieznany Muzyka: G. Bogomazow

  Piosenka o chłopcu sprzedającym bajgle. Jego ojciec jest pijakiem, a matka (w rosyjskiej wersji) ulicznicą. Jest brudny i ma podartą odzież. Błaga ludzi, aby kupili od niego ciepłe bajgle, bo potrzebuje pieniędzy.
  Kiedy po raz pierwszy usłyszałam tę piosenkę w roku 1983, śpiewaną przez żydowskiego aktora i piosenkarza Theodora Bikela, byłam przekonana, że oryginalnym tekstem był jidysz. Myliłam się: najpierw był rosyjski, który został potem dopiero przetłumaczony na jidysz, polski i rumuński. Każdy uważa, że jego wersja jest tą oryginalną, tą pierwszą...
  Rosyjski tekst (wiem, że jest kilka jego wariantów) otrzymałam od pewnego Rosjanina śpiewającego w jednej z restauracji w Warszawie. Niestety nie zapisałam jego nazwiska.


Rebeka
Polski i jidysz
Słowa: Andrzej Włast Tłumaczenie na jidysz: Robert Stiller Muzyka: Zygmunt Białostocki

  Przedwojenny polski przebój o typowej żydowskiej dziewczynie marzącej o swoim "księciu z bajki", który wyrwie ją z jej sztetl (żydowskiego miasteczka).
  W 1991 roku, będąc w Warszawie, otrzymałam od p. Roberta Stillera tłumaczenie tej napisanej po polsku piosenki na jidysz. Poprosił mnie wtedy, abym ją zaśpiewała. Polacy znają ją od pokoleń, ale Rebekę z małego "sztetl" już nigdy w Polsce nie spotkamy... .


Oj Wej Rebeniu (duet : Bente Kahan i Herman Kahan )
Jidysz
Słowa i muzyka: trad.

  W drodze z Kosewa do Kitewa, rabin szedł przez las. W jeziorze pośród lasu dokonał rytualnej kąpieli. Potem odmawia modlitwy w domu nauki.
  Przed porannymi modlitwami, każdy musi iść na spacer, a potem odbyć rytualną kąpiel.
  Piosenka mówi o Ba'al Szem Tow'ie, twórcy chasydyzmu, żydowskiego ruchu religijnego, powstałego w połowie osiemnastego wieku.
  Tej melodii nauczyłam się od Eliego Wiesela, późniejszego laureata Pokojowej Nagrody Nobla w 1986 roku, kiedy miałam dwanaście lat. Przyjechał wtedy do Oslo, by odwiedzić przyjaciela z dziecinnych lat, Chaima Hersza (Hermana) - mojego ojca.


Dona, Dona, (Dos Kelbl), Cielę
Angielski i jidysz
Oryginalny tekst: A. Zeitlin, wersja angielska: Arthur Kevess i Teddy Schwarz
Muzyka: Shlomo Secunda

  O spętanym cielaku prowadzonym do rzeźni, który chciałby latać wolny jak jaskółka na niebie.
  Ten "protest song" z lat sześćdziesiątych towarzyszył mi od dzieciństwa. Nie wiedziałam, że ta popularna amerykańska piosenka była pierwotnie napisana w jidysz i że opisywała tęskniących za wolnością Żydów z Warszawskiego Getta podczas II Wojny Światowej.


Nani, Nani
Ladino
Słowa i muzyka: trad. sefardyjskie
Kołysanka

  Dzięki Reginie spotkałam niemiecką śpiewaczkę Katharinę Muether, która na płycie "Sarajewo, du bluehende Stadt" nagrała kilka piosenek w ladino. Jedna z nich, "Nani, Nani", spodobała mi się od razu, a Katharina zachęciła mnie do tego, abym włączyła ją do mojego repertuaru.


Heimve (Trondheim, Trondheim)
Norweski
Słowa: Odd Nansen Muzyka: Eugene Partos

  "Heimve" wyraża tęsknotę mieszkańca Trondheim za swym rodzinnym miastem.
  Melodia, "Sonja", skomponowana przez węgierskiego Żyda, Eugene Partosa jest bardzo znanym utworem wykonywanym przez wiele zespołów klezmerskich. W latach dwudziestych była przebojem w wielu krajach, włączając Norwegię. Słowa opisują więźnia z Syberii tęskniącego za dziewczyną o imieniu Sonia. W latach trzydziestych Odd Nansen, syn znanego odkrywcy - podróżnika Fridtjofa Nansena, napisał nowy tekst po norwesku dla studenckiej rewii Uniwersytetu w Trondheim. Nowy tytuł brzmiał "Heimve", dosłownie "tęskniąc za domem". Przez ostatnie siedemdziesiąt lat Norwegowie byli przekonani, że ta piosenka jest tak samo norweska jak Grieg i fiordy.
  Jestem wdzięczna norweskiemu klarneciście, z którym współpracuję od dłuższego czasu, Georgowi Michalowi Reissowi, za opowiedzenie mi norweskiej historii tej piosenki.


Oj wej Rebeniu
Jidysz
Słowa i muzyka: trad.
Opis: patrz piosenka nr 6.


Ein Licht geht nach dem andern aus
Niemiecki
Słowa: Max Herman-Neisse
Muzyka: Bente Kahan

  Utraciłam moją ojczyznę, a świat podąża ku ciemności. Kiedy jestem sama, zimny wiatr otacza mnie, wypełniając mój świat nienawiścią i miłością. Lękam się, że obojętność innych, ukołysze mnie do snu trwającego wieczność. Boję się ich obojętności.
  W 1997 roku zostałam poproszona przez "Berliner Festwoche", abym dla Theater Tribune napisała muzykę do wierszy niemieckich Żydów z lat 1933-1945. W wyniku tego powstał koncert pt. "Wir Wollen Wachen die Nacht". Piosenka ta była częścią koncertu. W nagraniu dodaliśmy akordeonową improwizację Darka na temat Bacha.


Tate Solo
Hebrajski (Loshn Kodesh - święty język Tory)
Tekst: Modlitwa odmawiana w synagodze podczas święta Yom Kipur. Muzyka: trad.

Potrzeba dużo czasu by wzbudzić Twój gniew, niewiele Byś okazał przebaczenie. Twoim życzeniem nie jest śmierć grzesznych, lecz ich nawrócenie.
Przyjmujesz nawrócenie człowieka do końca jego dni. Ty, Stwórca nasz, znasz nasze skłonności do grzechu. Jako istoty stworzone z krwi i ciała, łatwo popadamy w grzech.
Z ziemi powstałeś i w nią się obrócisz.

  Mój tato śpiewał tę pieśń jako dziecko w chórze w synagodze w Sighecie. Dyrygentem był wtedy Moishe Kahn, znany też jako Moishe Nanasher, dziadek ojca.


Ani Ma'amin
Hebrajski
Słowa: Rambam (Rabin Moshe ben Mamonides), żył w Hiszpanii w XII w. Dzienna modlitwa z Siddur (książki modlitewnej). Muzyka: Wersja 1: Moishe Nanasher, Wersja 2: trad.

Ani Ma'amin be'emuna shlema bevias Hamaschiach
Ve 'af'alpi shejismameha im kool ze achake lo bchol yom she javo.

Wierzę w nadejście Mesjasza, lecz wiem, że to jeszcze potrwa. Będę czekał na dzień, w którym pojawi się wśród nas.

  Muzykę do pierwszej wersji tej modlitwy o pokój skomponował mój pradziadek Moishe Nanasher z Sighetu. Pracował dla rabina pisząc nową muzykę (nigunim) do starych modlitw. Nie znał zapisu nutowego, ale miał wielu wnuków, z których każdy musiał zapamiętać linię muzyczną.
  Mój ojciec, przekazał mi tę melodię, pamiętając ją z lat, kiedy jako chłopiec śpiewał w chórze w Sighecie.


Glick
Jidysz
Słowa: Myssel Muzyka: A. Olshanetsky

  Szczęście do drzwi mych zapukało, lecz odrobinę za późno. Dopóki w dłoniach swych zatrzymać cię mogę, zatańczę ostatni taniec.
  Dziękuję Britt z Oslo za przypomnienie mi tej pięknej piosenki i Cecile z Berlina za odnalezienie dla mnie muzyki i tekstu.

Yas
Jidysz
Słowa: M. Kletter Muzyka: trad.

  Żydowska piosenka opiewająca miasteczko Yas (Iasi) w Rumunii. Opisuje przyjaciół, jedzenie, które spożywali i piosenki, które śpiewali.
  W 1998 roku, gdy rozpoczęłam współpracę z holenderską kapelą klezmerską "Di Gojim" ("Goje"), wpadłam na pomysł, aby zaśpiewać ją z Leo Fuldem, nestorem żydowskich pieśniarzy nie tylko w jego rodzinnej Holandii, ale i w całym świecie. Niestety, jego śmierć przeszkodziła w realizacji tego zamiaru. Nauczyłam się tej piosenki z płyty nagranej w czasie jednego z jego koncertów w Hajfie. Włoski fan Leo Fulda, Stefano Hirsch, skopiował to nagranie płytowe na kasetę i przesłał mi ją do Oslo.
  W czasie Drugiej Wojny Światowej tysiące Żydów zostało wyrzuconych z miasta Jasi i zamordowanych przez rumuńskich faszystów. Pozamykani w bydlęcych wagonach podusili się na śmierć.

Bei mir bistu shein
Jidysz i angielski
Oryginalny tekst: Jacob Jacobs, angielska wersja: Sammy Cahn i Saul Chaplin Muzyka: Shlomo Secunda.

  Jest to najbardziej znana żydowska piosenka wszystkich czasów. Pewnego razu w norweskim radio grano "Bei mir bistu shein" i prezenter zastanawiał się, dlaczego śpiewają "shein" zamiast "shoen". "To pewnie jakiś specjalny niemiecki dialekt", zgadywał. Cóż, jest ona w rzeczywistości tak bardzo "jidysz", że już bardziej być nie może. Jednak prezenter miał odrobinę racji. Jidysz powstał na bazie języka Hoch-mittle Deutsch, którym mówiono w Nadrenii w czasach średniowiecza.